Z serii: Zjedzmy coś. Zapiekany seler naciowy.

Tylko dla wielbicieli smaku selera :)

Składniki

• 1 cebula
• śmietana 4 łyżki
• masło 70g
• seler naciowy 
• sok z cytryny 2 łyżki
• pieprz do smaku
• sol szczypta
• bulion warzywny lub wołowy 1 kostka
• ser starty lub w plastrach ok 20g 

Cebule obieramy i kroimy w kostkę. Trzeba ja zeszklić na maśle.

 Seler obrać z łyk

 i dodać go do cebuli.

Smażyć ok 5 min i podlać bulionem rozpuszczonym w 500ml gorącej wody.

Dusic ok 15 minut.


Do żaroodpornego naczynia wysmarowanego masłem przełożyć odcedzone selery
 albo tak jak ja zrobiłam: odlać bulion i przełożyć razem z cebulka.

Śmietanę wymieszać z sola, pieprzem i sokiem z cytryny.
Polac nią selery i posypać tartym serem lub obłożyć plastrami sera.

Wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec ok 15 min.

Przepis prosty i nie jest pracochłonny za to efekt znakomity.
Jak u mnie nikt nie lubi selera naciowego tak wszystko zniknęło w ciągu paru minut :)

Smacznego.