W Anglii mieszkam już lat 4 albo aż. Dziś myślałam sobie o tym kiedy to się pakowałam do wyjazdu i jakie było moje wyobrażenie tego kraju.
Tak naprawdę to niewiele mogę powiedzieć o całym kraju, ponieważ bywam tylko w okolicznych miasteczkach a mieszkam w malej fabrycznej mieścinie. Wiec dookoła jest pełno fabryk, nie ma nic ciekawego do oglądania jest szaro buro i ponuro. Jedynie ludzie nadają ulicom jakieś kolory.